Chcesz coś znaleźć w tym blogu ?

wtorek, 3 marca 2015

154. Moja Lukrecja ....


w końcu jest !!



Długo powstawała ....
A było tak. W lipcu zeszłego roku ujrzałam Lukrecję u Asji i przepadłam ;) Nie mogłam doczekać się publikacji wzoru, później czekałam na opis w języku polskim... w międzyczasie męczyłam Asję w temacie farbowania włóczki bo sobie umyśliłam, że sama ufarbuję sobie nici na ten projekt :)
Po wielu  godzinach szukania informacji, zastanawiania i pytania dziewczyn, wybrałam taką włóczkę

zdjęcie pochodzi z e-dziewiarki


Farbowałam w garze z wodą barwnikami "z motylkiem" Biel i Kolor. Użyłam kolor różowy i czarny.
Uzyskałam właściwie taki efekt jak chciałam, żeby wyszedł. No może ciut inne wyobrażenie miałam na początku ;)



tak się motki suszyły na balkonie



Po przewinięciu moteczków zrobiłam próbę jak się układają kolory w dzianinie


i w takim stanie poleżało trochę ....

Aż w końcu zabrałam się za dzierganie, robiłam dłuuuuugo bo w międzyczasie zawsze coś innego było pilniejsze do wydziergania...
No i jest :) Moja Lukrecja :)
Tak się prezentuje przód


a tak tył


jeszcze z boku


i zbliżenie na guziczki


 w trakcie blokowania


Z efektu jestem bardzo zadowolona :)
Jedyne co zmieniłam to zamiast 5 guziczków dałam 6 i rękawy w mojej wersji są długie.

Robiłam z motków po kolei, jak skończyłam jeden zaczynałam drugi. Jakoś nie zależało mi na tym, żeby nie wychodziły plamy. Nastawiłam się na taki efekt jaki wyjdzie i mi się podoba jak wyszło :)
Oczywiście widać w jakich momentach sweterek był robiony strona prawa/lewa a kiedy na okrągło ale zupełnie mi to nie przeszkadza.

Zafarbowałam 4 motki włóczki Wool YarnArt (100 g = 340 m) a zużyłam niecałe 3.
Druty jak w opisie 3 i 3,5 mm drewniane KP
Wzór Asji Lukrecja dostępny na Raverly rozpisany perfekcyjnie, Asiu dziękuję :)

No to teraz moja Lukrecja czeka na swoją premierę bo jak do tej pory to tylko wisi na Manekince ;)


Aaaaa bym zapomniała.... zgłaszam Lukrecję jako 8/52 w 52 projekty w 2015 


55 komentarzy:

  1. Cudeńka i wełenka ( zazdroszczę ) i Lukrecja :) kolorki układają się tak jak trzeba, nic bym nie zmieniła :)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne farbowanie,piękne połączenie kolorów. Włóczka wygląda rewelacyjnie a w gotowej robótce cudownie.
    Piękna ta Twoja Lukrecja.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) takie właśnie połączenie kolorów chciałam uzyskać :)

      Usuń
  3. Powtórzę za poprzedniczką: piękna ta Twoja Lukrecja.

    OdpowiedzUsuń
  4. super! bardzo mi się podoba :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam ogrom włożonej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z Joanną i podziwiam za serce i ogrom pracy włożonej w to wszystko. Lukrecja wyszła wspaniale, kolory też mi się podobają. Jakieś zdjęcia z jej debiutu na Tobie? Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) kochana obawiam się, że zdjęcia na mnie mogą trochę zepsuć efekt ;) a do tego ostatnio taka niewyjściowa jestem.... od kilku dni dokucza mi ból głowy :( ale nie mówię "nie", kto wie ? ;)

      Usuń
  7. Śliczna ta Lukrecja:))) Nie miałam pojęcia, że można samodzielnie farbować włóczkę i osiągać TAKIE efekty! Zainspirowałaś mnie:))) Zapraszam na bloga, ja dopiero zaczynam tą przygodę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu można, można tylko trzeba się odważyć, poczytać trochę co doświadczone dziewczyny piszą w tym temacie i do dzieła :)
      Zaraz lecę do Ciebie ;)

      Usuń
  8. pełen podziw dla farbowania kolory wyszły cudownie, aż mnie korci żeby tez spróbować ;)
    sweterek dzieki tym kolorom wygląda rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) zachęcam spróbuj bo to fajna przygoda jest :)

      Usuń
  9. Efekt końcowy rewelacyjny! Początkowy jeszcze lepszy! Motki wyszły super, farbowanie idealne, i nic nie widać różnicy w kolorach na sweterku, chylę czoła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) z farbowania też jestem zadowolona, na pewno jeszcze to kiedyś powtórzę :)

      Usuń
  10. Świetna Lukrecja! I włóczkę wspaniale pofarbowałaś, alushko :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna lukrecja.Jeśli chodzi o farbowanie to szacun.Piekne kolorki farbowanki i takie równiutkie.Jak się chce to można.Chyba się odważę i ufarbuję jakąś wełenkę.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) nieraz się chce a nie wyjdzie tak jak się chce ;) ale mi akurat się udało :)

      Usuń
  12. Piękna jest! Nie dziwię się Twojemu zapałowi do tego projektu, bo i mnie urzekł. Kolory wyszły Ci idealnie, bardzo pasują do sweterka i układają się ciekawie. Niech Ci się dobrze nosi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu :) tak się zachwyciłam tym sweterkiem u Asji, że chciałam zrobić tak jak ona ;) też sama farbowała... tylko jej włóczka i barwniki były inne :)

      Usuń
  13. Cudny sweterek :-) Przepiękny wzór. Ale najbardziej podoba mi się wełna - doskonale ją zafarbowałaś :-) Cudne kolory i doskonale układają się na Twoim sweterku.
    Rewelacja!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż mi głupio, że tyle pochwał zbieram za to farbowanie ;) czuję się zachęcona do dalszych eksperymentów z farbkami ;)
      Dziękuję :)

      Usuń
  14. Fantastyczny sweterek :) Ogromne brawa za pięknie zafarbowaną włóczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Po prostu piękny.....Sabina

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajne farbowanie! W garze to akurat noe farbowałam dwoma kolorami, ale u Ciebie to wyszło ekstra! Poolingu nie widać, czasem naprawdę wychodzą plamy. Piękny sweterek!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) w garze dwoma kolorami to więcej czasu schodzi... bo najpierw jeden kolor na jedną stronę włóczki a potem drugi kolor na tę co nie była jeszcze farbowana ...
      Może dlatego nie wyszły plamy bo mi na tym nie zależało jak wyjdzie ? ;)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  17. Cudny sweterek! Bardzo mi się podoba kolor i to jak włóczka wyszła w gotowej robótce. Ale musisz być z niego dumna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem :) dziękuję bardzo, cieszę się, że się podoba :)

      Usuń
  18. Świetne kolorki i super wykonanie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sweterek wyszedł WSPANIALE, kolorki są super i tworzą pięknie smużki, a nie paseczki; no i perfekcyjnie wykonany, jak wszystko zresztą u Ciebie.! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) no właśnie te smużki jak piszesz też mi się podobają :)

      Usuń
  20. Jest piękna- taka delikatna i romantyczna. :)
    Dobra robota! No i tym bardziej gratulacje za tak udane własne farbowanie. ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Ładnie wygląda:) Pięknie wychodzi Ci farbowanie ja raz przebarwiłam włóczkę ale potem schodził kolor i nie robię już tego:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) zobaczymy jak będzie się zachowywać w następnych praniach, teraz leciutko zabarwiła się woda ale sweterek koloru nie zmienił

      Usuń
  22. Alusiu, jestem zachwycona. Kolor cudny, udzierg perfekcyjny, Lukrecja śliczna, jak to Lukrecja. Pozwolisz,że pójdę w Twoje ślady. Już od dawna chodzi za mną ten projekt. Włoczka jest i wzóre jest i chęci ogromne, tylko czasu brak. Dziergam jak opętana,a ciągle w tyle jestem. Wiąż ktoś coś chce i wpycha się bez kolejki, a w koszyczku włóczek przybywa. Robię teraz ogromny ogoniasty i chwilami Cocachinkę bo się nie mogę powstrzymać. Pozdrawiam w drutkowym szaleństwie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabrysiu dziękuję :) zabieraj się za nią, zacznij i gdzieś tam między innymi projektami pomału wydziergasz :)

      Usuń
  23. Czyli da się tak sobie wymyślić kolor i zrealizować? Podziwiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm .... no nie zawsze tak wyjdzie jak się wymyśli ...

      Usuń
  24. Piękna praca pozdr.Grazyna

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie wyszło, aż chęci nabieram na eksperymenty farbujące. Mam jeszcze pytanie co do włóczki, czy ona gryzie w gotowym wypranym udziergu? Robię z takiej właśnie sobie sweterek i cały czas się boję, że będzie mnie gryzł. Tym bardziej, że mój sweter to raczej na gołe ciało, ewentualnie na jakąś koszulkę na ramiączkach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu mnie nie gryzie ale też szczególnie wrażliwa nie jestem ... nosiłam na koszulkę na ramiączkach i było ok.

      Usuń
  26. Lukrecję masz piękną ! Kolorek wyszedł Ci przedni. Gratuluję i życzę dalszych dziewiarskich perełek:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratuluję prac,cudne, wciąż podziwiam i nie mogę przestać :)pozdrawiam Alu
    kelwia

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam.Super wyszły kolorki przy farbowaniu i świetna bluzeczka.Gratuluję zdolności.Zapraszam na mojego bloga http://edytaknop.blogspot.com/ Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń