Marzył mi się długi naszyjnik - lariat, który można wiązać na różne sposoby. Wybór padł na kolor zielony.
Wymieszałam cztery kolory koralików Toho 11o i nawlekałam losowo.
Oto co powstało
Wykończyłam listkami.
Naszyjnik jest długości 117 cm bez listków i 124 cm z listkami. Czy można o nim powiedzieć, że to jest lariat ?
Zużyłam 40g koralików, robiłam na 6 koralików w rzędzie.
Jestem zadowolona i na pewno powstaną jeszcze takie w innych kolorach :))
Bardzo dziękuję za komentarze pod poprzednim postem :)
Opisana przygoda pozwala nam wierzyć, że są uczciwi ludzie i na szczęście nie każdy wyznaje zasadę "znalezione nie kradzione" ;)
Jak zwał tak zwał:) Cudeńko Ci wyszło doskonale:) Pozdrawiam ps współczuję tego nawlekania ,ale warto było:)
OdpowiedzUsuńViolu dzięki :) w tym przypadku nawlekanie nie było aż takie straszne jak w poprzednim naszyjniku ;)
Usuńśliczne jest. Jutro pewnie zobaczymy na żywo. ;)
OdpowiedzUsuńJutro?!?! to już jutro? nawet nie wiem gdzie :(( nie mam żadnego info.... raczej nie dam rady :((
Usuńa naszyjnik widziałaś na żywo na poprzednim spotkaniu ;)
Przepiękny, uwielbiam zielone koraliki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki, ja od jakiegoś czasu też ;)
UsuńWprawdzie akurat nie na temat, ale...
OdpowiedzUsuńAlushko pragnę podziękować Ci za opis czapki.
Zrobiłam taką córce, jest bardzo zadowolona.
Wyszła bardzo twarzowa.:)
Jeszcze raz,bardzo dziękuję.:)
Gorąco pozdrawiam:)
Aurelio dziękuję :) miło mi, że opis się przydał :)))
UsuńBardzo mi się podoba, jest pomysłowy i praktyczny, i zielony. :) Myślę, że w innych kolorach będzie równie uroczy.
OdpowiedzUsuńNa co się nawleka koraliki? Na jakąś cienką żyłkę, czy są jakieś specjalne "nici" do tego celu?
Pozdrawiam:)
Renik dziękuję :)
UsuńNawleka się na nici i to wcale nie jakieś specjalne tylko typu kordonki grubością dopasowane do rozmiaru koralików.
Ja do koralików Toho 11o używam nici Atłasek http://www.swiathaftu.pl/Kordonek_Atlasek.11838.html
i szydełko 0,85mm
Dziękuję za odpowiedź. :) Skoro wystarczą zwykłe kordonki, to może i sama kiedyś coś udziergam. :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńPięknie wygląda ten naszyjnik ;)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńViolu dzięki :)
UsuńŚwietny! Jestem zachwycona :) Listki na zakończenie to idealny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) No właśnie listki kupiłam dużo wcześniej z zamiarem użycia ich jako zakończenie naszyjnika - lariatu :)
UsuńŚliczny!!! Pewnie bardzo pracochłonny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWioletto dzięki :)
UsuńPracochłonny trochę jest bo samo nawlekanie koralików zajmuje dużo czasu a potem jeszcze wyszydełkowanie ...
cuuuuuuuuuuudoooooooooooooo!!!!! muszę też spróbować.
OdpowiedzUsuńFantastyczny, niesamowity!! Urzekł mnie!!
OdpowiedzUsuńCzy mam rzucić druty, do których po tylu latach wróciłam i zacząć koraliki nawlekać??
A wszystko będzie przez ciebie:))
Alushko, pozdrawiam cie serdecznie.
Odezwę się niebawem...tzn po najeżdzie Szarańczy:))
A teraz życzę ci błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia a w Nowym Roku niech całej Rodzince się darzy:))
Nie znam się na tej technice i nie wiem jak wygląda lariat ale Twój naszyjnik powala swoim urokiem i długością - jest piękny.
OdpowiedzUsuńCudo!!!!Jestem zachwycona, powalona na kolana...i co tam jeszcze. Aluszko ile jeszcze talentów odkryjesz? W 2013 życzę Ci samych twórczych odkryć i życzliwych ludzi wokół.
OdpowiedzUsuńcudo to mało powiedziane... i kolory i cieniowanie.. REwelacja!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBombowy pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńPiękny :) Dziękuję za pomiary (gramaturę oraz rozmiary koralików - marzył mi się taki ale odwlekałam ze względu na nieznane parametry - teraz już wiem - wymówki nie ma (chyba, że wymyślę inną :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alu. ZAmawiam taki naszyjnik. Kolor czarny :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alu. ZAmawiam taki naszyjnik. Kolor czarny :)
OdpowiedzUsuń