Dawno mnie tu nie było .... najwyższy czas nadrobić zaległości i pokazać kolejne projekty.
Powstawały mniej więcej kolejno w ciągu ostatnich około czterech miesięcy ...
Farbowanie i przędzenie własne, dubel 19/52
20/52 komplet Orange (2 bransoletki, wisior, były jeszcze kolczyki)
21/52 komplet różowo - szary
22/52 pierwsza bransoletka na krośnie
23/52 fioletowa naprawdę malutka (14cm) bo takie było zamówienie... nie chciało mi się wierzyć, że dorosła osoba ma tak chudy nadgarstek ale... klient nasz pan i..... okazało się, że zamawiająca się pomyliła i musiałam kombinować :D
25/52 komplet 'benzynka'
26/52 takie kolczyki 'zwyklaczki'
27/52 bluzka mięta tasiemkowa
zbliżenie na wzorek
28/52 małe kolczyki sztyfty
29/52 bransoletka potrójna z koralików Toho 11o
30/52 bransoletka potrójna z koralików Toho 11o
Ufffff.... i to by było na razie tyle.
Mam jeszcze kilka rzeczy zrobionych ale mam nadzieję, że uda mi się je pokazać w kolejnych postach.
Sama jestem ciekawa czy podołam wyzwaniu i wykonam te zamierzone 52 projekty do końca roku.
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i komentujecie :)
Zakochałam się w tej różowej włóczce! Cudeńko. Miętowa bluzeczka też piękna.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) włóczka jeszcze ciut nieporadna... muszę sporo poćwiczyć :)
UsuńPiękne prace, włóczka cudna... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa z krosna to rewelacja , pomarańcz intrygujący ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, zwyklaczki najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace :-) Cudna biżuteria.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ależ śliczności wydziergałaś ! Nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) taki misz-masz robótkowy się zrobił ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te bransoletki. Wszystkie bez wyjątku!
OdpowiedzUsuńBardzo skomplikowane jest robienie takich kólek z koralików?
Pozdrawiam
çorlu
OdpowiedzUsuńsinop
van
kastamonu
bitlis
1RQ