Chcesz coś znaleźć w tym blogu ?

poniedziałek, 18 stycznia 2010

23. Trochę powywijałam ...

O dawna miałam ochotę spróbować trochę powywijać drutem, no i w końcu się za to zabrałam.



Są to pierwsze próby, wiem doskonale co jest w nich nie tak (brak odpowiedniej ilości i jakości materiału), ale jestem zadowolona, bo są moje ;))) Teraz czekam na oksydę i będą przyciemnione :)
Wiem przynajmniej z czym się to je.



Kolczyki: srebro
kryształ Svarowski
długość około 4cm
szerokość 3cm


-------------------------------

Dziękuję Zuli i Kelwii za wyróżnienia, wprawdzie nie bardzo wiem za co je dostałam, bo raczej nie zasłużyłam :)
Wybaczcie, ale nie przekażę ich dalej imiennie. Uważam, że wszystkie osoby, które mam w zakładkach mogłabym nimi obdarować, więc czujcie się wyróżnieni ;)

wtorek, 5 stycznia 2010

22. Czapa

Nie cierpię nosić czapek !!!
W moim życiu miałam już wiele modeli (najczęściej wykonanych własnoręcznie), z różnych włóczek, różne fasony itp. i żadna mi nie przypadła do gustu (głowy, twarzy ;))
A że zrobiło się super zimno, że zmarzłam w głowę, że głupio tak z gołą łepetynką to wydziergałam następną czapkę. Może tym razem .....

Ale co tam, nie ważne jak wyglądam, najważniejsze, że jest cieplutka :)


w miejscu tych jasnych kropek planuję przyszyć jakieś guziczki



Nie powiem, że to mój pomysł wzorowałam się na MAO oraz TEJ
Pani


Włóczka: Geisha (akryl+mohair), niecałe 50g
Druty: Addi 3,75mm
Czas: dwa wieczory

Zostało mi troszkę włóczki to może na jakiś ocieplacz-golfik mi wystarczy. Planowałam baktusa, ale za mało mam włóczki.