Chcesz coś znaleźć w tym blogu ?

piątek, 16 maja 2014

136. Uszytki ...


Tym razem byłam zmuszona rozłożyć maszynę do szycia bo nazbierało się trochę rzeczy do podszycia, przeszycia, podwinięcia, skrócenia, zwężenia, naprawienia .... itp.

A jak już maszyna była na stole to postanowiłam ją wykorzystać i do uszycia czegoś.
Na pierwszy ogień poszły poduchy...

Już kilka lat temu zakupiłam od jednej dziewczyny nadruki grafiki na bawełnie z myślą o wykorzystaniu ich w poduszkach. Jednak na realizację tego pomysłu czekałam nie wiedzieć czemu aż tyle czasu. Szary len też już leżał u mnie od dawna.... było go tyle, że akurat wystarczyło na dwie poduszki.
Oto one


Mówiłam już, że bardzo lubię korony ? Nie ? No to mówię ;)

 pojedynczo 

i z dalszej perspektywy


 


Jako drugą rzecz uszyłam dla córki spódniczkę.
Wyszła mi taka jak miała być, czyli spełniłam oczekiwania córci :)



Materiał "skórka", z tyłu widoczny ozdobny srebrny zamek, ale zdjęcie się nie wgrało :(


Nadal szyję, ale teraz już igłą i żyłką ;) o czym mam nadzieję opowiem w następnym poście :)))



sobota, 10 maja 2014

135. Wykończenie UFO-ka ...

No nareszcie !!! Jest to chyba najdłużej robiona przeze mnie robótka od kiedy pamiętam ;)
Dawno, dawno temu ..... w lipcu 2011 roku dostałam od MAO opis sweterka, którym byłam zauroczona.
Jeszcze wtedy nie był on dostępny na Ravelry.... Na początku 2012 roku zakupiłam włóczkę i niebawem zaczęłam go robić .... Włóczka cieniutka ( w 100 g aż 800 m), druty 3mm ... same oczka prawe... robione w całości od góry... no nie dałam rady.... zwłaszcza, że wciskały się inne pilne robótki, zamówienia....
Chyba ze trzy lub cztery razy podchodziłam do tego sweterka, była to moja wyjazdowa, wakacyjna robótka. Zabierałam ją z sobą na wakacje z zamiarem dziergania....
I tak minęły dwa (DWA !!!!) lata !!
Naoglądałam się ostatnio takich ogoniastych (lub podobnych) i zastanawiałam się dlaczego ja swojego nie mogę skończyć ? Wyciągnęłam mojego UFO-ka z szafy, przyjrzałam się dokładnie na jakim etapie jest moja robótka i postanowiłam dokończyć :)
Do zrobienia pozostało tylko 2/3 rękawów (robiłam dwa jednocześnie metodą magic loop . Zajęło mi to dwa dni i ..... sweterek gotowy !!!
Moja wersja ogoniastego prezentuje się tak:









Wzór na Ravelry
Włóczka Lace Drops 100 g=800 m zużyłam około 160 g (ponad półtora motka)
Druty drewniane KP 3 mm, HH 3,25 mm
Zmieniłam wzór ażuru... sama nie wiem dlaczego (nie pamiętam).

Sweterek dzisiaj miał premierę i ..... chyba się polubimy ;)