Dawno nie pisałam, ale nie oznacza to, że nic nie robię, tylko czas tak szybko biegnie, że nie nadążam ;))
Wyszydełkowałam a'la ponczo na zamówienie.
Wzorowałam się na tej narzutce, miało być dłuższe i bez frędzli.
(poniższe zdjęcie pochodzi z internetu)
Zużyłam 4 motki po 50g włóczki Rozetti FIRST CLASS.
A poniżej kilka rozpoczętych prac. Nie lubię pokazywać jak jeszcze nie jest skończone, ale pokazuję na dowód, że coś robię :)) I to do mnie niepodobne, że aż tyle robótek mam rozpoczętych. Do tej pory trzymałam się zasady 'jedno skończę - zabieram się za drugie' :)
Torebka z Magica czeka na filcowanie.
Firaneczka - zazdrostka do kuchni jest mniej więcej zrobiona w 1/3
Shalom z Hameltona Tweed czeka na swoją kolej.
A w tak zwanym międzyczasie szlifowanie, malowanie, odnawianie/postarzanie różnych rzeczy... że już o biżuterii nie wspomnę ...
Czy ktoś mi podaruje trochę wolnego czasu na urodziny ??? ;))
Tak, dzisiaj nic nie robię, mam wolne, będę siedzieć w fotelu i oddawać się przyjemności dziergania :))
Jak święto, to świętowanie ;)))
------------------------
Bardzo dziękuję Wam za wszystkie komentarze jakie u mnie zostawiacie :)
Cieszę się, że szafka się podoba :)
Fajne ponczo, nawet jako spódniczkę można nosić, torebka robiona enterlakiem , który ja też ostatnio męczyłam już mi się podoba , ma ładne kolorki, firaneczka będzie cudna.
OdpowiedzUsuńAluś - wszystkiego naj w te urodziny, a nade wszystko coby TO urządzenie, no wiesz które, no to Twoje osobiste nawet nie pomyślało o strajkowaniu!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i ciepło:)))
Samych pogodnych dni, z okazji urodzin i nie tylko.
OdpowiedzUsuńA prace cudne, dopracowana robota. Firanka będzie jak marzenie.
Pozdrawiam.
Najlepsze życzenia z okazji urodzin...:-) Gdybym posiadała odrobinę wolnego czasu chętnie bym Ci go sprezentowała żebyś miała więcej czasu na tworzenie takich wspaniałych prac...;-)
OdpowiedzUsuńNajpierw zyczenia....potem załadują mi się zdjęcia to pooglądam:
OdpowiedzUsuńKolejnych wspaniałych- jak te skończone- 18 lat..:)) I niech Miłośc zawze z Tobą będzie:))
Serdeczne pozdrawiam!
Alushka....ales ty pracowita niewiasta...."któż taką znajdzie"....
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Naucz mnie robic te górę sweterka...proszę:))
Przydałaby sie teraz majej karmiącej synowej...:))A jest zwyczajnie sliczna...Entrelaka potrafie juz zrobic..nie będe Cię dręczyć..(sliczna wlóczka)....a na szydełku też dziobałam już...
1. STO LAT STO LAT i całe sto bez żadnych obowiązków, tylko wolny czas na przyjemności i pasje :)
OdpowiedzUsuń2. Takich narzutek widziałam w sieci wiele i lekko wydawały mi się wsiowe, ale Twoja obróciła mną o 180 stopni aż zapragnęłam podobnej, bardzo gustowna i elegancka a jeszcze na tej koszuli - cud miód
3. Wystrzałowa torba - czekam na osobny post na ten temat z nadzeją że zdradzisz jakieś szczegóły tworzenia.
4. Ja też ostatnio walczyłam z szydełkową firanką, tylko że Twoja zapowiada się na cudo
5. Oczywiście na drutach klasyka :) czekam na końcowy efekt
6. .. no i nie mogę doczekać się Twojej biżuterii i mebelków
super prace..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSamych slonecznych dni Ci zycze no i wielu jeszcze takich cudow jakie tworzysz :)
OdpowiedzUsuńPo prostu piekne ...:)
Alu, łask wszelakich Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje robótki, wszystkie bez wyjątku :)
Pozdrawiam serdecznie, Ela.
Dużo wolnego, dużo zdrowia i nadal takiej twórczej energii.
OdpowiedzUsuńfiraneczka piękna, bardzo lubie motyw róż na firankach.
torebka zrobiona enterlakiem to dla mnie nowość???jak to sie robi jestem ciekawa ,czekam na finał zfilcowanej torby ,bo też mnie to intryguje.
Your crochet poncho is really wonderful, and its color too. Great work!
OdpowiedzUsuńPonczo jest niesamowite!! A ja czekam na efekt filcowania torebki:)) Jestem bardzo ciekawa jaki będzie finalny efekt:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPonczo bardzo fajne a torebka bez filcowania mi się podoba (koniecznie muszę sobie jakąś robioną przysposobić :)) choć podobnie jak Calypso ciekawi mnie jaki będzie efekt.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Wielu pomysłów i czaaaasu na ich realizację:)
OdpowiedzUsuńPoncho cudne, torba śliczna, reszta też super i oczywiście apteczka z poprzedniego posta superaśna
Pozdrawiam ciepło:)
Alusha, koniecznie pokaż sfilcowaną torebkę!! :)
OdpowiedzUsuń