Chcesz coś znaleźć w tym blogu ?

piątek, 4 stycznia 2013

113. Cladonia po raz drugi.... i zepsułam się ...


..... i nie ostatni :)
Polubiłam ten wzór.
Zrobiłam drugą Cladonię, na prezent dla Mamy.


Tym razem postanowiłam zrobić dwukolorową, a może nawet kilku kolorową bo ten ciemny to jagodowy melanż. Całość wygląda jak jagody ze śmietaną :) Musicie mi uwierzyć na słowo, bo zdjęcia pokazują co innego....



                                     



Chusta Mamie się spodobała :)
Mnie też się podoba i chyba sobie też zrobię dwukolorową.
Włóczka:
śmietankowa - to pozostałość po tej chuście (Lucca extra fino)
fiolet - bezmetkowa, coś z dodatkiem akrylu chyba, bo blokowanie nie było tak łatwe jak w przypadku 100% wełny
druty drewniane KP 4mm


I takie skarpetki sobie zrobiłam :) bo ja zmarźluch jestem straszny... i pewnie jeszcze inne powstaną bo włóczek skarpetkowych trochę nabyłam :)


Dla jasności to skarpetki mam dwie ;) noszę i jestem z nich zadowolona :))

Włóczka skarpetkowa, palce i pięty z innej włóczki ze szpuli.
Druty 3mm ? chyba bo nie pamiętam ;)
Zaczynałam od palców.

Zepsułam się :(
Coś mi zblokowało kręgosłup w odcinku piersiowym i ostatni dzień starego roku i początek nowego byłam 'usztywniona'. Nastawianie, masaże, bańki i ........ całe plecy mam w kolorze ciemnej włóczki z Cladonii.... ale najważniejsze, że ból ustępuje... znaczy ból kręgosłupa bo ból pleców nadal jest ;)
To już trzeci raz w ciągu dwóch miesięcy.... chyba najwyższy czas 'sfotografować' RTG kręgosłup i zobaczyć co mu dolega no i pofatygować się do neurologa trzeba ....
Następny specjalista do odwiedzania.... od 4 lat odwiedzam kardiologa a teraz przyjdzie mi zapoznać się z szerszym gronem zacnych znawców ludzkiego ciała ....

Jak człowiek się starzeje to i psuje się częściej, niestety....






23 komentarze:

  1. To życzę udanej bezbolesnej naprawy :*
    Chusta jest cudowna ! Jestem zachwycona! I takie ma piękne kolory! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szal jest piękny!!! wcale się nie dziwię że mamie się podoba,
    a bólu współczuję, dla pocieszenia powiem że mnie popsuły się kolana :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Szal jest boski!!!!!
    Serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiego naprawienia:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusta cudna i skarpetki też śliczne!
    Zdrowiej i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna chusta,też się zachwyciłam, fajne skarpetki:))Zdrówka życzę:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem tej chusty. Jest cudna i ciepła, urocze paseczki i ażur na dole.
    Życzę dużo zdrowia w Nowym Roku, z kręgosłupem do ortopedy warto się wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna chusta i śliczne skarpety :)) Zdrówka Ci życzę pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  8. Boska ta chusta, skarpetki tak samo. :) Koniecznie do lekarza!!! Duuużo zdrówka no i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! :* :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O jakie fajne skarpetuchy- ja też zmarzluch jestem więc doceniam ich ciepełko :)
    Zadbaj o plecki, och dobrze wiem jak się człowiek czuje z takim bólem. Buziolce

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też jestem zmarzluch, ale skarpety to na razie sobie kupuję, bo nie umiem ich zrobić, oczywiście na razie....Chusta piękna!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie psuj się kochana!!!
    Chusta wspaniała, bardzo piękna i skarpetki również!

    OdpowiedzUsuń
  12. chusta przepiękna! zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrowia życzę ! A chusta śliczna i ciekawie wyszło to połączenie kolorów! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chusta piękna:) A skarpetki wygladają super w takich kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cladonia prześliczna - ona chyba najlepiej wychodzi, jeśli jednym w dwóch kolorów jest biel :) Nie dziwię się, że mama zadowolona. Pozdrawiam życząc naprawienia się :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chusta prześliczna, Alu :) Bardzo udane połączenie kolorystyczne.
    To kolejny piękny wzór, za który jeszcze się nie wzięłam...
    Pozdrawiam i zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chusta przepiękna. Na skarpetki tez bym sie pisała. Fantastyczne kolory.
    Nigdy nie robiłam chust. Czy ten ażur na końcach chusty to sie robi osobno czy ciągnie razem na wykończenie chusty?

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepraszam, nie przedstawiłam się. Zofia.
    Z serdecznymi życzeniami rychłego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolory przepiękne.Cudna chusta. Jak zresztą reszta twoich prac. Zapraszam do siebie http://ludmilaidrutki.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  20. Przede wszystkim życzę zdrówka i powrotu do pionu.
    Chustą jestem oczarowana, na pierwszym zdjęciu mój komputer pokazał ciemny kolor jako brąz ale już na drugim widzę te lody jagodowe ze śmietaną. Bardzo mi się podoba.
    Skarpetki świetne.

    OdpowiedzUsuń
  21. Chusta piękna ,skarpet zazdroszczę:)nigdy jeszcze nie próbowałam ich robić.Życzę zdrowia,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. uwielbiam takie chusty ,wyglądaja jak mgiełka-piękna-

    OdpowiedzUsuń