Tak jakoś mnie oświeciło pod koniec poprzedniego roku ;)
i zebrałam do pokazania wszystko w jednym poście.
Już od dawna zachwyciły mnie różne zestawy Cotton Ball Lights
zdjęcie pochodzi z TEJ strony |
Przymierzałam się do nich, brałam nawet udział w konkursie, ale nic z tego nie wychodziło.... Myślałam nawet, żeby zrobić coś podobnego własnoręcznie, no może kiedyś .....
Czas płynął aż gdzieś w okolicach początku listopada wpadły mi w ręce takie lampki ...
Tak się prezentuje na tle szarych ścian ( i białych mebli, których nie widać na zdjęciu :))
a tak jak się świeci
No i taka oświe(c/tl)ona jestem od zeszłego roku ;)
i dobrze mi z tym.... bardzo lubię wszelkiego rodzaju światełka, lampki, świecz(ni)ki ...
Wszystkim tutaj zaglądającym życzę w Nowym Roku wielu wspaniałych, radosnych i kolorowych dni a także spełnienia wszystkich marzeń :)
...od razu wiedziałam, że je przerobię, pytanie tylko jak ? No i po rozmyślaniach na różne strony nagle mnie oświeciło ;) Przecież mam gotowe "szablony - formy" i zabrałam się do pracy.
Oto moje lampki
lampki są białe, szare, ecru i żółte |
Nie są to w prawdzie Cotton Ball Lights ale na początek mogą być :)
A że miałam już rozrobiony klej i naciapane w kuchni to poszłam za ciosem i powstała lampa do sypialni
Tak się prezentuje na tle szarych ścian ( i białych mebli, których nie widać na zdjęciu :))
a tak jak się świeci
Pewnie kiedyś zastąpi ją inna lampa, ale póki co nie straszy sama żarówka.
Później za jakiś czas "naszło" mnie na wykorzystanie innych lampek.
Uplotłam (na podobnej zasadzie jak powyższe lampy) stożek, w który powtykałam od środka małe lampki i powstało takie coś
No i taka oświe(c/tl)ona jestem od zeszłego roku ;)
i dobrze mi z tym.... bardzo lubię wszelkiego rodzaju światełka, lampki, świecz(ni)ki ...
Wszystkim tutaj zaglądającym życzę w Nowym Roku wielu wspaniałych, radosnych i kolorowych dni a także spełnienia wszystkich marzeń :)
Te świecące kule marzą mi się od dawna, ale Twoje rozwiązanie jest również świetne :)
OdpowiedzUsuńNiko marzenia się spełniają.....jak nie teraz to później :) ja trochę niecierpliwa jestem i wykombinowałam połowiczne rozwiązanie ;)
UsuńFajne są te Twoje lampki, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWspaniałe wykonanie oświetlenia. Światło w okresie jesieni i zimy jest niezwykle potrzebne, daje tyle pozytywnego ciepełka. Serdecznie pozdrawiam, , życząc wielu nowych pomysłów i wykonań:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo potrzebne , chociaż ostatnio słoneczka u nas nie brakuje ;)
Usuńpiekny świetlisty post :) lampa sypialniana szczególnie przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) też ja lubię :))
UsuńZachwyciłam się tymi lampkami,są piękne,wszystkie :))
OdpowiedzUsuńPodziwiam je każdego dnia i myślę, że tez mi się chciało je robić ;)
UsuńJa tez bardzo lubie wszelkiego rodzaju swiecidelka. Piekne lampki zrobilas.
OdpowiedzUsuńDzięki :) to mamy coś wspólnego ;)
UsuńZamiłowanie do cotton balls też :) Są na mojej liście "do kupienia na kiedyś" :)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na lampki.
Ja kiedyś próbowałam zrobić abażur Twoją metodą niestety wyszedł nieprawdopodobnie koślawy i krzywy i zraziłam się Twój jest świetny
Pozdrawiam
mój też nie jest idealnie prosty, to na balonie było robione ;)
UsuńI nawzajem!
OdpowiedzUsuńOświecona z Ciebie kobieta :) <3
Taaaaa, normalnie aż jasność bije :P
Usuńoooooooooooon ślicznośći >) zmałpuję na przyszły rok :)
OdpowiedzUsuńBernadetto małpuj :) u mnie to są 'ozdoby' całoroczne ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne i niezwykle pomysłowe motywy oświetleniowe. Podziwiam gust i estetykę wykonania. Światło tak wkomponowane w wystrój mieszkania, stwarza zapewne niepowtarzalny nastrój. Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) nastrój jest niesamowity, szczególnie wtedy, gdy nie jest potrzebne górne światło :)
UsuńSuper, pieknie. Brawo za pomysły:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ludwiko :) również pozdrawiam :)
UsuńJak pięknie! Bardzo mi się podoba pomysł z przerobieniem lampek. Super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ola
Dzięki :) no tak mnie oświeciło i przerobiłam ;)
Usuńhm...a mi się wydawało, że zostawiłam tu komentarz...:( tak więc od początku....
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł, by z osłonek zrobić szablon do wykonania takich pięknych abażurów... piękne!!!
pozdrawiam cieplutko
Munia
dziękuję :) tak jak pisałam wcześniej oświeciło mnie z tym pomysłem a teraz lampki mnie oświetlają ;)
UsuńAlushko piękne te Twoje "świecidełka". Życzę wielu tak pięknych prac. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńJolu dziękuję :) wiele prac wychodzi spod moich łapek ale nie wszystkie trafiają na bloga, niestety brak czasu :(
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł - bardzo mi się podobają Twoje lampki, lampa i lampka choineczka - no po prostu pierwsza klasa, do tego naprawdę fajna inspiracja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń